Aż się wierzyć nie chce, że ostatni wpis był w lipcu…a grane coś tam było przez te kilka miesięcy!
Błażej zakupił ostatnimi czasy Alchemików i jest to szokujący wybór jeśli się wie jak bardzo Błażej lubi kolorowe kosteczki…bardzo kolorowe, dużo kolorów, jakieś plusiki i minusiki do tego jeszcze i pełno kolorowych kart na dodatek 😉
W Alchemikach robimy mikstury. Bierzemy dwie karty składników (bardzo kolorowe) i skanujemy telefonem i wyskakuje nam kolorowa mikstura (3 kolory) ze znakiem plus lub minus…albo bez kolorów i bez znaków czyli ‘zupa’. Naszym zadaniem jest odkrycie przepisu na te mikstury dzięki czemu odgadniemy jak z nich zrobić składniki.
To jest tak skomplikowane, że nawet po dwóch grach nie byliśmy do końca pewni o co chodzi w tym systemie. Na zdjęciu powyżej widać tabliczkę pomocy (lol) i karteczkę do zapisywania sobie wyników eksperymentów. Dobrze, że dali spory bloczek bo po dwóch grach wykorzystaliśmy chyba z 15 😉
Oprócz mechaniki robienia mikstur mamy normalny worker placement – rożne pola dają nam dostęp do zbierania składników, sprzedawania mikstur, zamiany składników na złoto, kupowania artefaktów i innych ważnych rzeczy, które dają nam punkty zwycięstwa. Na nic to jednak jeśli pomylimy się w miksturach (albo nie mamy pojęcia jak to w ogóle działa!!!)…
Pierwszą grę wygrała Kaśka i to z taką przewagą że wszystkie punkty pozostałych nie wystarczyły aby ją dogonić. W drugiej przegrała – jedna zupa w miksturach i cały system się posypał. Ja wygrałem drugą grę i do dzisiaj nie wiem jak…Błażej się pogubił w obliczeniach (wiadomo, za dużo kolorów, hehehe) co jest o tyle dziwne, bo okazało się że pomiędzy naszymi partiami, razem Anią zagrali 2 razy!!! 2 razy!!! Nie pomogło 😉 Ania w drugiej rozgrywce prawie mnie dogoniła, była bardzo pewna tego co robi wiec robiłem to samo co ona (stawiałem na te same mikstury co ona) 😉
Ta gra rozpruwa mózg.
Alchemicy to niezła gra. Wygląda niesamowicie, partie są w miarę szybkie (2-2.5 godziny w 4 graczy, a pewnie można zejść poniżej 2 godzin), komponenty tip top. Tylko te zasady mieszania mikstur, to trzeba ogarnąć żeby w pełni cieszyć się grą.
Dostępny jest już dodatek, który podobno komplikuję te grę jeszcze bardziej – Błażej, czekamy!
Stay tuned and play more games!