Kończymy sezon (bo lato). Na początek Żołądkowa Miętowa + Sprite oraz Cosmic Encounter:
1. Ania
2/3/4 – reszta
Nie ma się co rozpisywać, Cosmic Encounter to najlepsza gra ever. Ania rozegrała partie z pomysłem oraz miała mega postać…albo się poddajesz albo wyskakujesz z kart, przegięcie w stylu CE 😉 Standardowo leciały kurwy nad stołem ale było wyjątkowo spokojnie, bez wbijania noży w plecy jak ostatnio. Gra dalej ma u mnie 10/10.
Na dobitkę Bourbon + ginger ale oraz Imperial Settlers czyli polski hit z zeszłego roku.
1. Borys – Egipt – coś koło 70 pkt
2. Błażej – Rzym – wszyscy pozostali w przedziale 32-36 pkt
3. Ania – Barbarzyńcy –
4. Kasia – Japonia –
Ta gra to taki miks karcianki z worker placement’em – świetne grafiki, szybka, super jakość wykonania. Cztery całkiem różne nacje do grania i kupa zabawy, a na dodatek trochę negatywnej interakcji (czasem nawet sporo) gdy niszczymy innym budynki.
Pod koniec wystąpiły co prawda małe problemy ale wynikały raczej ze spożycia środków odurzających. Na chwile obecna to bardzo mocne 9/10 (bo 2 razy wygrałem już). W zapowiedziach jest już dodatek z nową rasą wiec gra się rozwija. Mam nadzieję, że będzie grane i że będzie grane dużo.
Kończymy edycje ligi. Na zakończenie z powodu kolejnego zwycięstwa w Cosmic Encounter postanowiłem przyznać pełną pule punktów dla Ani, a dla nas po 0 bo nas wykiwała (kolejny raz!!!). Tabela uzupełniona. W osobnym wpisie ogłoszę się dominatorem tej edycji 😉
Stay tuned for Summer edition 2015!