Le Havre rzadzi!

IMG_4916Znowu zagraliśmy w Le Havre. Znowu w 5 osób ale tym razem w wariant skrócony czyli tylko (!) 15 rund. Le Havre jest w moim Top 3 gier na chwile obecną. Gra rządzi!

Wyniki:

  1. Natalia – 96
  2. Błażej – 92
  3. Borys – 90
  4. Ania – 80
  5. Kasia – 61

Na początek uwaga: pierwsze 3 rundy zagraliśmy źle i to mega źle – brakowało jednego budynku początkowego co mogło bardzo zamieszać w dobrym starcie. Ja chciałem zacząć od nowa ale mnie przekrzyczeli (szczególnie Ci co mieli już dobre budynki kupione). Reszta gry już w miarę płynnie…No właśnie płynnie: ostatni raz grałem w Le Havre z alkoholem na stole – to po prostu nie działa 😉 Mózg nie wyrabia w kluczowych momentach pod koniec gry.

IMG_4917 IMG_4919 IMG_4918 IMG_4920 IMG_4921W Le Havre nawet jak przegrasz to wygrasz bo to taka dobra gra! Natalia (2 mózgi teraz wiec też przewaga!) spokojnie nas wypunktowała, dobre budynki, na luzie z jedzeniem dla robotników. Ja poleciałem w pożyczki pod koniec i prawie się udało – gdybym się pozbył ostatniej to miałbym 97 punktów i wygraną wiec strategia jakoś tam działa. Blażej jęczał całą grę (jak zwykle w Le Havre), a narobił 92 punkty (Luksusowy liniowiec!!! – chciał później tym statkiem pasażerskim jakieś krowy, skóry, stal i węgiel sprzedawać 😉 ) Ania tym razem bez szaleństw, Kaśka do dzisiaj nie wie co się stało no oprócz twierdzenia, że ten kto ma plansze do góry nogami nigdy nie wygra tej gry.

IMG_4923 IMG_4924 IMG_4925Na zakończenie zagraliśmy 2 razy w Mascarade ale tych partii już nie pamiętam (W Mascarade też nie należy grać po alkoholu!). Fajna gra i chciałbym zagrać kiedyś w jeszcze większym gronie mimo tego, że nie jestem w stanie zapamiętać 5 kart…

Tabela uzupełniona.

Stay tuned for more!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *