Szybki nowy wpis bo Dominik chciał sprawdzić nową grę Łap Psiaka – w to mi graj bo ja mam Łap Prosiaka i kilka razy już grałem 😉 W takie gry nie ma co odpuszczać małoletnim bo jak zagrają kilka razy to już nigdy z nimi nie wygrasz. Tu się liczy spostrzegawczość (której nie mam) i podejmowanie szybkich decyzji (kończyć czy jeszcze nie).
Gra jest prosta do bólu, rozkładamy 30 kart z psiakami i naszym zadaniem jest zebranie jak największej ilości kart z najwyżej jedną różnicą do poprzedniej zebranej karty. To ulubiony rodzaj gier Błażeja ;).
Wyniki:
1. Borys – 60 pkt
2. Dominik – 5 pkt
Więcej w to nie gram i ogłaszam się Mistrzem! Good game, hahaha.
2-1 dla dorosłych.