Daniel zrobi wszystko żeby tylko nie iść spać, nawet zagra ze mną w grę! Padło na Wiz-War czyli szybką i chaotyczną bitwę czarodziejów. Na 2 graczy Wiz-War jest szybki, na 4 to już inna bajka i raczej tylko w gronie dorosłych bo przekleństwa latają na stołem (jak w Cosmic Encounter!). Wynik:
1. Borys – 2 pkt
2. Daniel – 1 pkt
Czar obracający cały sektor o 180 stopni zrobił swoje i szybciej udało mi się dobiec do mojej bazy ze skarbem. Pewne i niezagrożone zwycięstwo, hehe!
Świetna gra, a jedyny problem jaki widzę to sporo tekstu na kartach – jak się już pozna trochę karty to idzie sprawnie. Warto zagrać.